Jakiś czas temu poczyniłam wpis do wędrownika "Dom". Zrobiłam kilka przeszyć, wykorzystałam stempelek, o którym zapomniałam, że takowy mam. Mam sporo stempli, w końcu skupuję je od pięciu lat i za każdym razem zarzekam się, że to już ostatni. Więcej nie kupię.
Nabyłam białą taśmę papierową, bo mam wielką ochotę sama nanosić wzory zgodnie z zapotrzebowaniem. Mam oczywiście zestaw taśmowych papierówek Tima Holza (ach ta moja słabość do Gościa), ale te które sama sobie ostempluję cieszą mnie bardzej.
Oto moja produkcja taśmy samoprzylepnej w brązową koronkę.
5 komentarzy :
Ale cudny wpis !!
Napatrzeć się nie mogę :)
Dziękuję :)
Pozdrawiam
Agnieszka
Stempelkowy domek jest cudny, cały wpis jest śliczny:)
FAjny wpis! Strasznie się cieszę,że Cię poznałam.Do zobaczyska!!!a szybciej do usłyszenia w blogowym świecie.
Cudowny ten wpis:))
Wpadnij na mój blog po wyróżnienie :)
Pozdrawiam
Agnieszka
Prześlij komentarz