Nadal kartkowo. Nie mogłam zdecydować się, którą koronkę przykleić. W końcu wybrałam tę węższą. Jeszcze wykończę tagi. Podkleję jakąś bazą i dodam sznureczki. Kartka zainspirowała mnie do założenia pamiętnika. Kiedyś pisałam, ale byłam wtedy jeszcze nastolatką. Zatem w planie jakaś większa robótka. Kupiłam ostatnio u Beris Art zeszyt Signature Sketchbook z kremowymi kartkami, który nada się do zapisywania myśli, przeżyć, planów i do drobnego jurnalingu.
Oczywiście wczoraj szczypałam róże. Ten czerpany papier to ma ponad 300 gramatury. Dzisiaj aż pale bolą. Ale róże wychodzą świetne. Te kupne już mi się nie podobają.
Kartka w różanym towarzystwie.
A tu same . Dwie zostały spryskane tym samym mistem, a jednak różnią się kolorem. Jeszcze raz dziękuję Joasi za kurs.
7 komentarzy :
No ja podziwiam i styl piękny, kobiecy i te róże:) Mnie się te kupne też już nie podobają:) Już bym się za nie wzięła, ale papieru czerpanego nie mam, różowego:)
Piękna kartka a te różę są cudne:)
Piękna kartka:) z klimatem..
a róże wychodzą Ci fantastycznie;)
OriBello!
Mam tylko papier kremowy, wycinam kwiatka i pryskam go mistem Cotton Candy firmy Tattered Angels albo Cherub Pink.
Dziewczyny, dziękuję pięknie za takie miłe komentarze.
O, dziękuję za informację, przyda się:) A jeszcze przy okazji, czy kwiatki wycinasz wykrojnikiem jakimś?
Swietny pamietnik;)
normalnie Art Decu....niesamowita karteczka:)
Prześlij komentarz